Dzidzia





Już mię u Pawężów niemiano za obcego.
Mańka i Lula okazywały mi prawdziwą serdeczność, i gdy czasem w kółku zebranych dla zabawy dzieci brakowało kotka dla uciekającej myszki, posyłano po mnie.
Bo też niełatwo było o tak strasznego kota.
W biegu nie znalazłem nigdy nikogo sobie równego, to też, gdy, zostawiwszy myszce przez chwilę iluzyę, że mi uciec zdoła, puszczałem się potem za nią tak, jak to umiałem,
wśród dzieci podnosił się jeden okrzyk radości i grozy. Dla odpoczynku bawiliśmy się czasem w sekretarza. Moje rymy robiły furorę. Odczytywano je, wyrywano je sobie...
Mańka i Lula miały mię za genialnego poetę i dziwiły się, żem jeszcze w "Tygodniku illustrowanym" nić siedział na pierwszej stronicy.
Musiałem im przyrzec, że się fotografować będę, bo nużby moje rysy zaginęły w zapomnienia fali!
Dzidzia należała zwykle do zabawy.
Była dla mnie bardzo dobra; coraz większą okazywała niechęć dla Leosia, co mi ją tem droższą czyniło.
Mówiła
o nim z rozmaitemi przycinkami, wyśmiewała się z jego próżności, stawała się złośliwą, gdy go wspominano.
Czasem rumieńce na bladą twarz jej występowały,
i oczy gniewem świeciły, gdym go przed nią bronił, co czyniłem podstępnie, by się napawać rozkoszą jej oburzenia.
Począłem wątpić o wszechpotędze piękności męzkiej nad sercem niewieściem i przypuszczałem, że powierzchowność sympatyczna, inteligentna i oryginalna bez porównania łatwiej
miłość zdobywa.
Zdobywanie jednak szło mi ciężko. Milczałem, chowałem uczucie głęboko, ale żyłem niem... Kierowało wszystkiemi memi czynnościami.
Pewnego razu naprzykład Dzidzia, która była bardzo pobożna, skarżyła mi się, że jej pościć niepozwalano. W wielkim poście musiała jadać mięso nawet w piątek.
Bolało ją to bardzo. Zapytałem jej, czy sądziła, że Pan Bóg przyjąłby zastępstwo w tym razie...


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>





Polecamy inne nasze strony: